167. [mini recenzja] ŚCIEŻKI MŁODOŚCI #7 ~ Io Sakisaka



 
Tytuł PL: Ścieżki Młodości – Ao Haru Ride
Tytuł JP: アオハライド [Aoharaido]
Autor: Io Sakisaka
Wydawca JP: Shueisha
Wydawca PL: Waneko
Ilość stron: 182
Data wydania JP: 2011
Data wydania PL: 2015 (luty)
Link do poprzednich recenzji: 1/2/3/4/5/6

Usta Futaby i Kou przypadkowo zetknęły się podczas szkolnego festynu, ale potem doszło między nimi do prawdziwego pocałunku. Niestety atmosfera tylko pogłębiła dzielący ich dystans. Tymczasem Shuuko coraz bardziej zakochuje się w profesorze Tanaka.

Kolejna odsłona tej jakże pięknej historii o młodzieńczej miłości do przyjaciół oraz do swoich „wybranków”! Ostatnio pod wpływem przebywania z osobami kilka lat starszymi ode mnie, niesamowicie się zdziwiłam, że nie mam jeszcze dwudziestu lat! Bo nie dość, że inni czasem biorą mnie za starszą niż jestem, to sama ostatnio zaczęłam tak myśleć... Moje życie jest „zbyt poważne”, jak na mój wiek, o ile można tak powiedzieć o kimś kto uwielbia mangę i anime. Tym trochę pokręconym wstępem chcę powiedzieć, że Ścieżki Młodości przypomniały mi, iż jeszcze przez jakiś czas będę mogła mieć te „naście” lat.

Siódmy tomik jest bardzo emocjonujący. W końcu między Kou a Futabą coś ruszyło. Jednak nie jest zbyt kolorowo, a przynajmniej nie tak, jak tego oczekuje czytelnik. To jednak nie wyklucza tego, że można poczuć się zadowolonym z lektury. Chociaż lekko byłam zirytowana faktem, że Kou i Futaba po pocałunku zaczęli się oddalać, to jednak fragmenty poświęcone tej dwójce były dla mnie tak samo urocze, jak poprzednio. Może nawet jeszcze bardziej. No ale cóż, ciołek Kou nie przyzna się do swoich prawdziwych uczuć. Przynajmniej nie teraz, kiedy Narumi go „potrzebuje”. Faktycznie nie lubię tej postaci (aby nie napisać gorzej...).

Oczywiście nie ma co pogrążać się w totalnym smutku. Autorka zagwantowała nam jeszcze trochę „dreszczowca ze szkolnego podwórka”.  Mówiąc to mam na myśli, że zręcznie wplotła w historię nowe kłopoty na głowie Futaby – oskarżenie o schadzki z profesorem. W dodatku tym belfrem był sam profesor Tanaka...

Ostatnia część tomiku została poświęcona Shuuko i profesorowi Tanace. Podczas czytania czułam jak moje oczy zaczęły się szklić. W końcu został poruszony ten wątek, a najsmutniejsze jest dla mnie to, że tak szybko został on zamknięty i rozwiązany. W dodatku jeszcze Aya musiał wtrącić swoje pięć groszy.

Powiem to już po raz siódmy – kocham tę serię! Naprawdę nie jestem w stanie wyobrazić sobie swojej kolekcji bez tych cudownych tomików, spod ręki Io Sakisaki. Jestem prawie pewna, że osoby, które nie zapoznały się ze Ścieżkami Młodości zastanawiają się co jest takiego w tym shoujo. Przecież, to kolejna opowieść o dziewczynie, która zakochała się w chłopaku z lat „dziecięcych”, znów jest zagmatwanie w uczuciach, i wszystko wydaje się typowe... Ciężko się z taką wizją nie zgodzić, ale Io Sakisaka jest geniuszem w tym fachu i na pewnie nie da się skrytykować tej serii mieszając jej z błotem. Może to za sprawą kreski, ale ja wolę wierzyć, że tak jest przez „magię mangi”.

Ocena fabuły: 10/10 (arcydzieło)
Ocena postaci: 10/10 (arcydzieło)
Ocena „kreski”: 10/10 (arcydzieło)
OCENA OGÓLNA: 30/30 (100% - najlepsze z najlepszych!)


Dziś Wigilia, więc...

... Kochani!
Chciałabym życzyć wam Wesołych, Radosnych, Spokojnych i MANGOWYCH Świąt Bożego Narodzenia!

~A. ^^

Komentarze

  1. I tobie też Wesołych :D!

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś uda mi się przeczytać~ ! xD
    Tobie również życzę Wesołych Świąt. <3 Spokojnej, rodzinnej atmosfery, zdrówka i dużo pieniążków na fandomowe wydatki. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lutym ma wyjść OSTATNI TOMIK ;-;
      Płaczę hardo, bo to jest cuuudowne.
      Ale fajnie byłoby jakby Waneko postarało się o inny tytuł od Io.
      Ah. Marzenia.

      Dziękuję! <3

      Usuń
  3. Uwielbiam te serie. 1 tom Ścieżek Młodości był moją pierwszą mangą. :D Już niedługo ostatni. :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz