185. [mini recenzja] ATAK TYTANÓW #8 ~ Hajime Isayama
Tytuł PL: Atak Tytanów
Tytuł JP: 進撃の巨人 [Shingeki no Kyojin]
Autor: Hajime
Isayama
Wydawca JP: Kodansha
Wydawca PL: J.P.Fantastica
Ilość stron: 192
Data wydania JP: 2012
Data wydania PL: 2015 (grudzień)
Nie
zawsze wszystko idzie zgodnie z planem czy chęciami. Doskonale o tym przekonali
się członkowie ostatniej ekspedycji za mury. Wyprawę uznano za zupełną klęskę,
a oddział Zwiadowców wezwano w trybie natychmiastowym do stolicy. Jakby tego
było mało podjęto decyzję, aby przenieść Erena do innego korpusu. Jednak
generał Smith ma kolejny plan, jak nie dopuścić do takiego obrotu spraw. Plan
obejmuje również ujawnienie tożsamości zbiegłej Tytanki, którą okazuje się
jedna z adeptek.
Koniec
siódmego tomiku był dość dramatyczny. Bohaterowie zostali ujęci w tak jakby
paradę porażki, ponieważ wyprawa poza mury nie powiodła się. Mieszkańcy
oczekujący przy bramie chcieli dowiedzieć się jak poszło ich bohaterom, w
dodatku wielu z nich było pełnych nadziei na dobre wieści. Każdy z nich musiał
zmierzyć się z ciężarem przegranej. Levi natomiast musiał stanąć twarzą w twarz
z ojcem zmarłej Petry (Brawo Hajime!
Kolejny nóż prosto w serce).
Wspominam
o tym, ponieważ początek ósmego tomiku jest po prostu spokojny. Ptaszki
ćwierkają, słoneczko świeci, a my „budzimy się” w kwaterze Żandarmerii w pokoju
Annie. Oczywiście cwany Hajime dokłada nam elementy do układanki, ale jest to
również szansa aby przyjrzeć się z bliska funkcjonowaniu innego korpusu. Przez
kilka chwil poznajemy obecne życie dziewczyny wśród innych Żandarmów, którzy
jakby nie patrzeć są najlepszymi żołnierzami ludzkości. Lecz nie zapominajmy,
że w tym tomiku Annie przypada jedną z głównych ról.
Swoje
pięć minut ma również Armin, dzięki którego spostrzegawczości Zwiadowcy mają
trop na osobę podejrzaną o bycie Tytanem Kobiecym. Tak jak przez większość
serii do tego momentu Armin był dla mnie postacią, która ma być takim małym
natrętem w kółko przypominającym o tym, że Eren to jego przyjaciel i może
poświęcić się dla ludzkości mimo swojej marnej tężyzny fizycznej... Tak teraz
zyskał coś więcej w moich oczach. Charakterki, które mają głowę na karku i
potrafią szybko myśleć są przezemnie jednymi z bardziej lubianych, dlatego...
Armin dostajesz dziś gwiazdkę!
Kiedy
dochodzi do ostatecznego starcia między Tytanem Kobiecym a Tytanem-Erenem na
jaw wychodzą kolejne mroczne fakty, które wywołują nie małe zamieszanie wśród
żołnierzy. To mnie odrobine wbiło w fotel bowiem... Kto i dlaczego umieścił
tytana wewnątrz centralnego muru?! Jedyną osobą, która wygląda na to, że wie
więcej jest stary klecha. Tutaj do akcji wkracza szurnięta Henge! (którą swoją drogą również lubię :3 Także
Hajime, wara!)
Jak
widać ten tomik jest ostatni z serii „To było w anime”. Sama jego końcówka jest
już wyjęta spod tego miana, ponieważ nie przypominam sobie aby w anime był
Tytan w murze! Przygoda z Tytanami nadal trwa i trwać będzie zapewne przez
dłuższy czas, bowiem Isayama nie ma zamiaru jeszcze dawać nam odpowiedzi na
pytania, które nurtują nas od samego początku.
Ocena fabuły: 10/10 (arcydzieło)
Ocena postaci: 10/10 (arcydzieło)
Ocena „kreski”: 8/10 (rewelacyjna)
OCENA OGÓLNA: 28/30 (93% - najlepsze z najlepszych)
Najlepszym elementem tego tomu zdecydowanie jest zakończenie :) Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, bo z pewnością będzie się działo! :D
OdpowiedzUsuńhttp://mirella-view.blogspot.com/
Mam nadzieję, że za dużych obsów nie będzie, bo ja już chcę dziesiąteczkę. :D
UsuńUgh, mam jeszcze ten i 9 tom przed sobą, czasie, gdzie jesteś D:?
OdpowiedzUsuń9. przeczytany. Praktycznie od razu jak wpadł mi ręce, więc za tydzień powinna być recenzja. XD Teraz na 10. czekam. :D Się dzieje *^*
UsuńDobrze wiedzieć, że na tym się anime skończyło, ale... Cierpliwie czekam na wznowienie ekranizacji, więc marne szanse, że mimo wszystko się za mangę zabiorę. Jak już to zacznę od początku ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKusonoki Akane
Ja i tak będę czekała aż wszystkie odcinki wyjdą. Bo jakbym co tydzień miała po 20 minutek oglądać to bym wyszła z siebie. XD Także czekam na kolejne tomiki ze zniecierpliwieniem. :P
UsuńMuszę koniecznie wrócić do Tytanów i kupować, przynajmniej od 9-tego tomiku, chcę wiedzieć co będzie dalej, a czekanie na anime zaczęło mi się nudzić. Uch, teraz będę bała się czytać kolejnych recenzji, żeby nie natknąć się na spoilery, choć i tak pewnie się bez nich nie obejdzie :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
Staram się pisać bez nich, ale czasem ciężko jest zataić cały tomik i go ocenić. :P Także będzie pewnie różnie. XD
Usuń